Akademicki Klub Sportowy Rzeszów

Podpromie 10 , 35-051 Rzeszów

aks@assecoresovia.pl

Mistrz Polski:

  • 2008
  • 2009
  • 2010
  • 2011
  • 2013
  • 2013
  • 2014
  • 2015
  • 2016
  • 2016
  • 2018

Vice Mistrz Polski:

  • 2011
  • 2013
  • 2014
  • 2016
  • 2025

Brąz MP:

  • 2012
  • 2012
  • 2012
  • 2012
  • 2014
  • 2017
  • 2018
  • 2023
Młoda Liga: Jastrzębianie rewanżują się za porażkę!
niedziela, 17 stycznia 2016

Młoda Liga: Jastrzębianie rewanżują się za porażkę!

W ramach 13. kolejki Młodej Ligi, rzeszowianie rozegrali wyjazdowe spotkanie z drużyną Jastrzębskiego Węgla. Podopieczni trenera Jarosława Kubiaka zrewanżowali się za porażkę odniesioną w dębickiej hali i w czterech setach pokonali drużynę Asseco Resovii Rzeszów. Za tydzień drużyna Artura Łozy podejmie na własnym parkiecie zespół z Częstochowy, a stawką bedzię awans do fazy play-off. 

 

Spotkanie 13. kolejki Młodej Ligi lepiej rozpoczęli jastrzębianie, którzy wykorzystując słabość przyjezdnych w ataku kończyli swoje kontrataki (4:1). W kolejnych akcjach przy zagrywkach Roberta Predeckiego podopieczni Jarosława Kubiaka powiększali swoje prowadzenie skrzętnie wykorzystując niemoc rzeszowian (7:3). Przy stanie 11:6, o pierwszy czas dla swojego zespołu poprosił trener Artur Łoza. W kolejnych akcjach nie do zatrzymania byli rozpędzeni gospodarze, którzy pewnie kończyli swoje kontry (16:8). Do końca premierowej odsłony rzeszowian punktowali gospodarze, kończąc partię 25:11.

 Drugą odsłonę atakiem ze środka otworzył Damian Hudzik (0:1), po chwili w polu serwisowym pojawił się Tomasz Błądziński i na tablicy widniał wynik 1:3. W kolejnych akcjach szczęście sprzyjało gospodarzom, którzy wyszli na dwupunktowe prowadzenie (6:4). Skuteczne zagrania obydwa zespoły przeplatały prostymi błędami w zagrywce, dzięki czemu jastrzębianie utrzymywali swoją przewagę (9:6). Kolejne punkty zdobywane na skrzydle przez Czyrniańskiego, powiększały prowadzenie podopiecznych trenera Jarosława Kubiaka (14:9). Niekorzystną serię swojego zespołu sprytną kiwką na opadający blok przerwał Marcin Karakuła (15:11). Obydwie drużyny miały spore problemy z dokładną zagrywką, co obniżało nieco poziom spotkania (16:13). Rywale coraz pewniej czuli się w bloku, którego  nie byli w stanie przejść rzeszowscy zawodnicy.  Pojedynczy blok Michała Marszałka sprawił, że na tablicy widniał wynik 19:17, a o czas dla swojej drużyny poprosił szkoleniowiec gospodarzy. Seria zagrywek w wykonaniu Hudzika, odrzuciła od siatki rywali, dzięki czemu kolejne kontrataki kończyli przyjezdni, doprowadzając tym samym do remisu, po 19. W końcówce drugiego seta, na parkiecie toczyła się zacięta rywalizacja punkt za punkt (22:22). Skuteczny blok na prawym skrzydle Jana Pyrsaka, dał rzeszowianom piłkę setową, którą w ataku wykorzystał przyjmujący Asseco Resovii Rzeszów (22:25).

Pojedynczy blok Tomasza Błądzińskiego na prawym skrzydle otworzył trzeciego seta. Seria zagrywek Jana Pyrsaka namieszała w szeregach rywali, co skrzętnie wykorzystywali rzeszowianie (0:3). Następnie w polu serwisowym zameldował się Damian Hudzik, przy którego zagrywkach w bloku punktował Michał Marszałek (1:6). Coraz pewniej w ataku czuł się Pyrsak, który pewnie kończył kolejne akcje. Pojedynczymi zagraniami sytuację na parkiecie starali się ratować podopieczni trenera Jarosława Kubiaka, jednak popełniali liczne błędy w zagrywce (7:12). Z minuty na minutę nakręcała się gra rzeszowskiego zespołu, a kilkupunktowa przewaga nad gospodarzami, dawała swobodę w rozegraniu Marcinowi Karakule (9:14). Dopiero pojawienie się w polu serwisowym Turskiego, dało przełamanie w grze jastrzębian, którzy zdołali zniwelować nieco straty punktowe. Przy stanie 11:14 o czas dla swojego zespołu poprosił trener Artur Łoza. Po powrocie na parkiet za odrabianie strat wzięli się jastrzębianie doprowadzając do remisu, po 16. Seria bloków zawodników Asseco Resovii przy zagrywkach Hudzika sprawiła, że na tablicy widniał wynik 21:18. Po czasie wziętym na żądanie trenera Jarosława Kubiaka wyraźnie lepiej zaczęli grać jego podopieczni dając kolejny remis w tym pojedynku (22:22). W końcówce odsłony gra toczyła się na przewagi (25:25), a ostatnia piłka należała do jastrzębian (29:27).

Czwartą odsłonę dobrze rozpoczęli gospodarze, którzy już na początku seta objęli czteropunktowe prowadzenie (4:0). Dwa skuteczne ataki w wykonaniu Michała Marszałka pozwoliły przełamać niekorzystną passę rzeszowskiej drużyny (4:2). Gra miejscowych nakręcała się, natomiast przyjezdni mieli problemy ze skończeniem pierwszego ataku (8:3). Niemoc w grze rzeszowskiej ekipy trwała dalej, a kiedy prowadzenie jastrzębian wynosiło osiem punktów, o czas dla swojego zespołu poprosił trener Artur Łoza (11:3). Przy zagrywkach Marszałka, podwójnym blokiem punktowali Wiktor Kłęk i Grzegorz Skomro, próbując niwelować straty punktowe do rywali (13:6). Po czasie na żądanie trenera Jastrzębskiego Węgla, dobrze w polu serwisowym spisywał się Skomro, a kolejną przepychankę na siatce wygrał Marcin Karakuła (14:10). Rywale nie dawali jednak za wygraną i szybko powrócili do swojej gry, ponownie powiększając swoją przewagę (17:10). Pojedynczymi akcjami sytuację na parkiecie starał ratować Tomasz Błądziński, jednak to rywale odnieśli zwycięstwo w całym spotkaniu (25:17).

Jastrzębski Węgiel – Asseco Resovia Rzeszów 3:1 (25:11, 22:25, 29:27, 25:17)

Jastrzębski Węgiel: Bereza, Szewczyk, Turski, Czyrniański, Predecki, Kuryło, Makoś (libero) oraz Gdowski (libero), Kukulski, Gonera,Trzeciak, Magnuszewski, Ernastowicz

Asseco Resovia Rzeszów: Karakuła (6), Golesz (1), Kłęk (7), Marszałek (11), Hudzik (4), Skomro (5), Drążek (libero) oraz Pyrsak (4), Burnatowski, Błądziński (11)

 

Źródło: inf.własna

 

loading ...