III Liga: Przegrywamy starcie z jasielskim MOSiR-em
Tym razem pod wodzą trenera Artura Łozy, zaprezentowała się drużyna kadetów w rozgrywkach III ligi. Mimo walki, nasi siatkarze musieli uznać wyższość rywali na ich własnym terenie.
Pierwszą partię w spotkaniu mocno rozpoczęli gospodarze, którzy już na samym początku objęli trzy punktowe prowadzenie (3:0). Atak z krótkiej Damiana Barana dał rzeszowianom pierwsze oczko (3:2). Na środku siatki punktowym blokiem popisali się Marcin Karakuła i Michał Marszałek (7:5). Po akcji na lewym skrzydle Kacpra Wasilewskiego, a następnie jego blok zmniejszył dystans punktowy do jednego oczka (9:8). Przy dobrej zagrywce Jana Zubika, jasielscy siatkarze zaczęli popełniać błędy, co dało rzeszowianom prowadzenie (9:10). Dwa ataki ze środka Barana, a w kolejnej akcji podwójny blok pary Marszałek-Zubik, zmusiły trenera Bartosza Kilar do wzięcia przysługującego mu czasu (13:16). Przy stanie 17:18 o czas poprosił trener Artur Łoza. Po powrocie na boisko na prawym skrzydle blokiem zapunktowali Marcin Karakuła i Baran, zatrzymując Jakuba Procanina (17:19). Po lewej stronie piłkę po palcach przeciwników sprytnie wybił Bartosz Golesz, dając swojemu zespołowi dwudzieste pierwsze oczko (19:21). Dwa proste błędy przyjezdnych, zmusiły rzeszowskiego szkoleniowca do wzięcia kolejnego czasu (24:23). Zepsuta zagrywka Kacpra Waśko, ponownie wyrównała stan rywalizacji (24:24). As serwisowy Dawida Kmiecika zakończył pierwszą odsłonę (27:25).
Druga partia w spotkaniu rozpoczęła się lepiej dla przyjezdnych, sprytny plas Szymona Seligi, a następnie błąd w ataku jasielskiego zawodnika, dał rzeszowianom prowadzenie (0:2). Miejscowi szybko jednak doprowadzili do remisu (3:3). Od tego momentu na boisku toczyła się wyrównana walka pomiędzy oboma zespołami, atak na prawym skrzydle Bartosza Golesza, ponownie doprowadził do remisu (5:5). Naprzemienne ciosy po obu stronach siatki, nie pozwalały żadnej z drużyn objąć większego prowadzenia (8:8, 10:10). W polu serwisowym z dobrej strony pokazał się Michał Marszałek, posyłając na druga stronę siatki punktową zagrywkę (13:14). Problemy w przyjęciu rzeszowian, nie przeszkodziły jednak Selidze, który zdobył kolejny punkt na lewym skrzydle (16:17). Kiedy przewaga punkowa gospodarzy wynosiła już dwa oczka, czas dla swojego zespołu wykorzystał Artur Łoza (20:18). Po powrocie pod siatkę, gwoździa z lewego skrzydła wbił Marszałek (20:19), a na zagrywce pojawił się Jakub Burnatowski. W końcówce drugiej partii na skrzydłach punktowali MOSiR-u (23:22). Autowy atak Jakuba Procanina sprawił, że na tablicy wyników widniał remis, po 23, wtedy o czas poprosił Bartosz Kilar. Błąd w ataku rzeszowskich zawodników sprawił, że druga odsłona rozstrzygana na przewagi, padła łupem miejscowych (27:25).
Podwójny blok Bartosza Golesza i Damiana Barana, otworzył trzeciego seta (0:1). Fantastycznie w obronie spisywał się Łukasz Drążek, dzięki czemu jego koledzy mogli zdobywać kolejne punkty (1:3). Niewymuszony błąd rzeszowian sprawił, że prowadzenie objęli miejscowi (4:3). As serwisowy Kacpra Waśko, powiększał przewagę gospodarzy (8:5). Podwójny blok przyjezdnych, a następnie atak w siatkę jasielskiego zawodnika, dał remis (8:8). Na środku siatki z dobrej strony pokazywał się Baran, który kończył kolejne ataki (10:10). W szeregi AKS-u wkradła się nerwowość, mająca przełożenie na wynik punktowy (13:10). Blok Michała Marszałka i Barana, zniwelował przewagę gospodarzy, do jednego punktu (13:12). Przy stanie 16:12 o czas poprosił szkoleniowiec rzeszowian. Po powrocie na parkiet kolejne ataki zapisywali na swoje konto podopieczni Kilara (18:14). Mocny atak na lewym skrzydle Bronisława Dedo, dał jego zespołowi dwudzieste oczko (20:15). W końcówce trzeciej partii, dzięki dobrym zagrywką Marcina Karakuły, rzeszowianie zaczęli odrabiać straty, a na skrzydle punktował Szymon Seliga (22:20). Atak na środku siatki Wilińskiego zakończył całe spotkanie (25:21).
MKS MOSiR Jasło - AKS Resovia Rzeszów 3:0 (27:25, 27:25, 25:21)
MKS MOSiR Jasło: Wiliński, Procanin, Dedo, Waśko, Kmiecik, Szydło, Skicki (libero) oraz Fryszkowski, Grzyb
AKS Resovia Rzeszów: Marszałek, Karakuła, Golesz, Wasilewski, Baran, Zubik, Drążek (libero) oraz Burnatowski, Seliga, Pyrsak
Autorzy: Barbara Cieśla, Barbara Setlik (www.aksrzeszow.pl)