Akademicki Klub Sportowy Rzeszów

Podpromie 10 , 35-051 Rzeszów

aks@assecoresovia.pl

Mistrz Polski:

  • 2008
  • 2009
  • 2010
  • 2011
  • 2013
  • 2013
  • 2014
  • 2015
  • 2016
  • 2016
  • 2018

Vice Mistrz Polski:

  • 2011
  • 2013
  • 2014
  • 2016
  • 2025

Brąz MP:

  • 2012
  • 2012
  • 2012
  • 2012
  • 2014
  • 2017
  • 2018
  • 2023
1/2 MP: Pierwsze spotkanie zwyciężają zawodnicy Tempa Olsztyn
piątek, 13 marca 2015

1/2 MP: Pierwsze spotkanie zwyciężają zawodnicy Tempa Olsztyn

Dzisiaj swoje pierwsze spotkanie w ramach 1/2 Mistrzostw Polski juniorów, rozegrali nasi zawodnicy. W inauguracyjnym meczu, po drugiej stronie siatki stanęłą drużyna Tempa Olsztyn. Pomimo walki, zaangażowania i dobrej gry podopiecznych Jerzego Wietechy i Jacka Podpory, rzeszowianie musieli uznać wyższość swoich rywali. 

Inauguracyjną partię w spotkaniu dobrze otworzyli przyjezdni, którzy poprzez dobre zagrania objęli prowadzenie (2:3). Atak na prawym skrzydle Przemysława Czado, a w kolejnej akcji punktowy blok Mateusza Kowalskiego i Kacpra Kaliny, doprowadził do remisu (3:3). Seria dobrych zagrywek Macieja Petelczyca, po raz kolejny wyprowadziła olsztynian na prowadzenie (5:7). Przy zagrywkach Kaliny, podwójny blok na prawym skrzydle ustawili Marcin Komenda i Marcin Kadnia, a kolejny atak Czado, dał rzeszowianom dwupunktowe prowadzenie (10:8). Kilka prostych błędów miejscowych sprawiło, że wypracowana skrzętnie przewaga punktowa, została zniwelowana (14:15). Kiedy na tablicy wyników widniał remis, po 15, na boisku zaczęła toczyć się wyrównana walka punkt za punkt (16:16, 18:18). W końcowy etapie pierwszej partii, prowadzenie objęli zawodnicy z Olsztyna. Wtedy o czas poprosili Jerzy Wietecha i Jacek Podpora (19:20). Po przerwie skuteczny atak po prostej zapisał na swoje konto Jakub Ziobrowski, a kolejna krótka na środku Kowalskiego, wyrównała wynik punktowy (21:21). Ostatnie oczko w pierwszym secie, atakiem na lewym skrzydle zdobył Petelczyc (22:25).

Drugiego seta dobrze rozpoczęli gospodarze, którzy już na początku uzyskali prowadzenie (2:0). Przyjezdni szybko zaczęli gonić rzeszowian. Zapisując na swoim koncie kolejne ataki doprowadzili do remisu, a poprzez podwójny blok, objęli prowadzenie (3:5). Zagrywka Łukasza Kozuba wprowadziła zamieszanie w szeregach rywali, którzy zmuszeni byli oddać za darmo piłkę rzeszowianom. Wtedy atak na skrzydle skończył Paweł Stabrawa, wyrównując wynik punktowy (6:6). Seria błędów przytrafiła się olsztynianom, którzy bez bloku posyłali swoje ataki w aut (10:10). Wspaniała obrona zawodników AKS-u i przebita z ofiarnością piłka na drugą stronę siatki, pozwoliła ustawić podwójny blok parze Wojciech Zięzio i Łukasz Kozub (12:13). Pod siatką toczyła się zacięta rywalizacja, a żadna z drużyn nie mogła odskoczyć rywalom na więcej niż dwa punkty (15:17). Mimo, że przyjezdni osiągnęli nad gospodarzami aż trzy punktowe prowadzenie, to kolejne ataki kończone na skrzydłach przez Przemysława Czado i Stabrawę, niwelowały dystans (18:19). W końcówce drugiego seta kolejne punkty zdobywali przyjezdni (20:23), a zepsuta zagrywka miejscowych zakończyła partię (22:25).

Trzecią partię od asa serwisowego rozpoczął Łukasz Kozub (1:0), a po chwili kilka prostych błędów popełnili rzeszowianie i na tablicy widniał wynik 3:4. Kolejny udany blok olsztynian sprawił, że przy stanie 3:7 o czas poprosili rzeszowscy szkoleniowcy. Niekorzystną serię atakiem z sytuacyjnej piłki przerwał Tomasz Błądziński (4:7). Kilka zagrywek Jakuba Ziobrowskiego sprawiła, że przewaga przyjezdnych zaczęła topnieć (6:7), a kiedy w polu serwisowym stanął Błądziński, rzeszowianie po raz pierwszy od dłuższego czasu wyszli na prowadzenie (9:8). Po czasie na żądanie trenera olsztynian, coraz lepiej spisywali się gospodarze, którzy raz za razem punktowali blokiem, wychodząc na trzy "oczka" prowadzenia (12:9). Skuteczne ataki Macieja Petelczyca na lewym skrzydle zmniejszyły nieco dystans (13:12), a blok Mateusza Lewoca dał remis, po 14. Od tego momentu na parkiecie trwała walka punkt za punkt, a żadna z drużyn nie pozwalała wypracować większej, niż jedno oczko przewagi (16:16, 18:18). Taktyczne zagrywki Wojciecha Zięzio, umożliwiły jego kolegom czytanie gry rywali, dzięki czemu miejscowy wyszli na prowadzenie (23:21). Po chwili takimi samymi zagraniami odpowiedział Petelczyc i olsztynianie stanęli przed szansą zwycięstwa w pierwszym spotkaniu (23:24). Atak z krótkiej Lewoca, zakończył cały pojedynek (24:26).

 

AKS V LO Rzeszów – UKS Tempo-25 Olsztyn 0:3 (22:25, 22:25, 24:26)

AKS V LO Rzeszów: Komenda, Czado, Kania, Ziobrowski, Kowalski, Kalina, Szczęch (libero) oraz Wiczkowski, Kozub, Stabrawa, Zięzio, Błądziński

UKS Tempo-25 Olsztyn: Tomczak, Petelczyc, Narkun, Guzewicz, Dziedzic, Lewoc, Mucha (libero) oraz Ostaszyk

 

Autorzy: Barbara Cieśla, Barbara Setlik (www.aksrzeszow.pl)

loading ...